18 listopada 2014
Paryż
Paryż…moja wizyta w Paryżu zbiegła się z wystawą Paris Photo oraz udziałem w zbiorowej wystawie Photo Off, pierwsze cztery dni to był intensywny udział w obu wystawach, chłonęłam sztukę z wielkim zachwytem i uwagą, żeby jak najmniej przeoczyć, co jakiś czas patrzyłam na Wieżę Eiffla, która wyłaniała się prawie z każdego miejsca w tym mieście i nie mogłam uwierzyć, ze jestem tu naprawdę…aura osób, które mnie otaczały jeszcze mocniej umacniała mnie w poczuciu szczęścia… kolejne cztery dni mieszkałam u kuzynki…w podziemiach metra czułam, że unosi mnie zabiegany tłum, potem wychodziłam z tunelów, żeby znowu podziwiać piękno…kolebkę dobrego smaku, wytrawnego gustu, kultury bycia…
Centrum Pompidou
Fontanna Strawińskiego
Cmentarz Pere-Lachaise
Montmarte
Notre – Dame
…nocą…
dzielnica wielkiego biznesu La Defense
Ogród Luksemburski w samym centrum…
Louvre
i było coś słodkiego…